Halloween, choć to nie jest Święto Polskie, nie przeszkadza w tym aby chociaż w grze trochę po świętować. Osób było sporo, łącznie było aż 16, co mnie bardzo cieszy i widzę, że robią się postępy a aktywności.
Na początku zorganizowaliśmy zwycięska zabawę w konkursie plemiennym, której autorem jest Michalpana. Początkowo były problemy, ale jakoś wytrwaliśmy. Wygrali Talleyrand i Ewolencja.
Później myszki z dreszczykiem emocji skradały się po labiryncie strachu, który dla nich przygotowałam. Pierwszym szczęściarzem, któremu udało się przeżyć był Coolmyszek.
Następnie zagraliśmy w moduł #infected. Nie szybko przechodziliśmy do kolejnych rund, gdyż wampiry miały trudności w zaatakowaniu ofiary. Pierwszą rundę wygrał Coolmyszek, drugą Kinaxddd, natomiast trzecią wszyscy, ponieważ Camilciaa okazała się nieudolnym wampirem i zginęła, a na dogrywce zwyciężyła Kinaxddd.
Później zeszłoroczna mapka Olienki miała swoje kilka minut sławy. Nie powiem, każdemu mapka się podobała, ja natomiast byłam z niej bardzo zadowolona. Talleyrand okazał się pierwszym, któremu udało się odnaleźć ser i norkę.
Na sam koniec tuż przed imprezą Halloween'ową ogłosiłam szybko konkurs na najlepsze przebranie Halloween'owe. Pierwsze miejsce zgarnęła Donttel, tuż za nią Talleyrand i Kinaxddd mogła się cieszyć również 3 miejscem.
Prawie zapomniałam, że również tym razem była dość atrakcyjna nagroda do wygrania dla osoby, która zajmie pierwsze miejsce. Po przeliczeniu punktów i małych problemach, to własnie Talleyrand jest tym szczęśliwcem, który otrzyma 50 cukierków i możliwość zrobienia zakupów o wartości 60 truskawek. Drugie miejsce zajęła nasza Kinaxddd, natomiast trzecie Coolmyszek, ale oni też coś otrzymają.
A na sam koniec zrobiliśmy sobie ognisko, ale już w mniejszej ilości uczestników. Mieliśmy opowiadać straszne historie i zajadać się piankami, a skończyło się na temat żartów z powodu mojego wyglądu.
Na imprezie wszystkie "potwory" mogły posłuchać drugiego teledysku plemiennego, tym razem inspirowanego Halloween: