Na początku pokazaliśmy prezent urodzinowy od tajemniczego gościa, a była to mapa specjalnie przygotowana dla solenizanta!
Później gdy już Michał pozachwycał się mapą postanowiliśmy posłuchać piosenek w sam raz na urodzinowy klimacik.
Na sam koniec goście zostali poczęstowani tortem oraz solenizant mógł rozpakowywać swoje prezenty.
A na sam koniec dziwnym przypadkiem wszystkie podarunki zniknęły i został jeden malutki prezencik.
A po imprezie:
W imieniu plemienia bardzo dziękuje Sourislists, że znalazła choć chwile czasu, aby być z nami w urodziny naszego plemkowicza oraz że choć pewnie masz sporo zajęć udało Ci się jeszcze mu zrobić mapę, nigdy Ci tego nie zapomnimy i liczymy, że będziesz u nas naszym stałym gościem.